Co widać z kuchni z widokiem na cmentarz?

Widać z niej dzisiaj doskonale cmentarz ewangelicki. Zwolennicy „porządku” i braku ptasich kup na swoich lastrikach, marmurach i granitach szepcąc „wieczny odpoczynek” wycięli z niesłychaną skutecznością prawie wszystkie drzewa na cmentarzu katolickim, stąd widok na „Ewangelik” jest rozległy. Ten trend jest ogólnopolski i nie ma co z niego robić czegoś wyjątkowego w skali Kępna. Niektórzy ludzie odnajdują się słuchając Mozarta, inni przy Pink Floyd, ktoś przy Michaelu Jacksonie a inni przy Disco- Polo. Nie ma jednak co ukrywać, że poziom szacunku do tradycji, estetyki i ekologicznego zrozumienia otaczającego nas świata sięgnął ostatniego wspomnianego przeze mnie gatunku muzycznego. 

Z mojej rodzinnej kuchni byłoby pewnie widać niemiecki, w swej wymowie antypolski oddział cmentarza ewangelickiego zwanego przez miejscowych Niemców „cmentarzem bohaterów”, został jednak zlikwidowany przez samych ziomków Goethego i Himmlera przed wkroczeniem Armii Czerwonej lub został zniszczony w odwecie przez miejscową ludność po wycofaniu się Niemców. 

Jako, że kolejna karta historii Kępna została wczoraj ostatecznie odkryta można już z pewnością powiedzieć, że tak samo jak na cmentarzu katolickim mamy dwa groby Nieznanego Żołnierza będące swoistymi pomnikami polskości Kępna, tak samo na pobliskim cmentarzu ewangelickim znajdowała się spora kwatera w której spoczywali jako niemieccy „bohaterowie” żołnierze polegli podczas I wojny światowej jak i podczas tłumienia Powstania Wielkopolskiego. Na podstawie fotografii można oszacować, że z tego okresu pochodziło około 13 mogił i ciała w nich się znajdujące dalej spoczywają snem wiecznym w polskiej, kępińskiej ziemi. Kwatera ta została poszerzona o dodatkowe sześć mogił żołnierskich podczas II wojny światowej.

Wczoraj, 22 maja kwaterę opuściło sześć ciał żołnierzy Wehrmachtu poległych we wrześniu 1939. Tak się złożyło, że nie dość, że wczoraj po prawie dwóch latach przerwy Socjum wróciło do prac na cmentarzu to zupełnie przypadkiem na wczoraj zaplanowano także ekshumację sześciu wspomnianych wyżej żołnierzy, której dokonał Pomost Tym samym kolejna zagadka cmentarza ewangelickiego została rozwiązana, a do historii Kępna dopisano kolejny, trudny rozdział. 

Więcej o tej historii przeczytacie w najnowszym Tygodniku Kępińskim a całkiem sporo zdjęć znajdziecie na www.kepnosocjum.pl 

Kończąc muszę napisać, że gdzieś w głębi serca czuję się historykiem-piszę tak o sobie bo zżera mnie wręcz ciekawość by zajrzeć, odkryć zrozumieć jak to było kiedyś, jaka była i jest prawda historyczna dotycząca Ziemi Kępińskiej. Pytanie o to, jak wyglądało kiedyś miejsce w którym mieszkam zadaję sobie codziennie a wczoraj znów przybliżyłem się do prawdy.

"Cmentarz bohaterów" hitlerowskich oraz z pierwszej i drugiej dekady XXw składał się z około 19 mogił. Wczoraj ekshumowano pierwszy od strony wschodniej rząd z żołnierzami poległymi we wrześniu 1939.

Komentarze

Popularne posty